Korwin-Mikke prowadził bez uprawnień? Polityk tłumaczy

Dodano:
Janusz Korwin-Mikke Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Korwin-Mikke miał wypadek samochodowy, podczas którego uderzył w ciężarówkę. Nikomu nic się nie stało. W rozmowie z "Super Expressem" polityk odpowiadał na pytanie, czy prowadził pojazd bez uprawnień.

Do zdarzenia doszło w Otwocku (woj. mazowieckie) przy ul. Kraszewskiego. Korwin-Mikke, włączając się do ruchu, skręcił w prawo i uderzył w prawidłowo jadącą ciężarówkę. Do sprawy odniósł się na Twitterze sam poseł. Polityk podkreślił, że doszło jedynie do lekkiego obtarcia pojazdu.

"Zawiadamiam, że żyję, nie było żadnej "kolizji", otarłem lewym przednim skrajem zderzaka felgę ciężarówki powodując wytarcie z niej błota. Dziennikarze mają o czym pisać. Dałem ludziom zarobić!" – napisał Korwin-Mikke na Twitterze.

Co z prawem jazdy Korwin-Mikkego?

Do sprawy polityk Konfederacji odniósł się także w rozmowie z "Super Expressem".

– Ciężarówka skręcała w lewo, ja w prawo i w czasie manewru skrętu otarłem się o felgę. Zupełnie nic się nie stało. Na miejscu była policja, która musiała potwierdzić kolizję ze względu na leasing ciężarówki. Mandatu nie dostałem – poinformował Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z "Super Expressem".

W 2007 roku polityk stracił uprawnienia do kierowania samochodem i taka informacja wciąż widnieje w policyjnym systemie. Poseł w rozmowie z "SE" powiedział jednak, że od tamtego czasu sytuacja uległa zmianie. – Mam wyrok sądu, który nakazał oddanie mi prawa jazdy, ale sądy nie mają uprawnień do wprowadzania zmian w policyjnym systemie – stwierdził Janusz Korwin-Mikke.

Źródło: se.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...